top of page
  • Facebook
  • Instagram
  • Tic toc
  • Youtube
Szukaj

Zaprzeczania u kierowców po utracie prawa jazdy - MPU PO POLSKU

  • Mgr Katarzyna Iftemie
  • 19 lip
  • 3 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 13 wrz

Kierowca z zaniepokojoną miną podczas jazdy w mieście, symbolizujący utratę prawa jazdy.

Jak działają mechanizmy wyparcia i zaprzeczania u kierowców po utracie prawa jazdy? MPU PO POLSKU



Utrata prawa jazdy to dla wielu osób nie tylko problem praktyczny, ale również psychiczny wstrząs.

 

Wiąże się on z nagłym ograniczeniem niezależności, poczuciem porażki, wstydu i często koniecznością skonfrontowania się z własnym zachowaniem, które doprowadziło do utraty uprawnień. Właśnie w takich sytuacjach uruchamiają się tzw. mechanizmy obronne ego , czyli sposoby, w jakie psychika próbuje chronić się przed tym, co sprawia ból i jest niewygodne dla ego. Dwa z najczęstszych mechanizmów obserwowanych u kierowców po utracie uprawnień to wyparcie i zaprzeczanie.

 

  1. Czym są mechanizmy obronne?

 

Mechanizmy obronne zostały po raz pierwszy opisane przez Zygmunta Freuda i jego córkę Annę Freud. Są to nieuświadomione sposoby, dzięki którym jednostka radzi sobie z napięciem psychicznym, lękiem, poczuciem winy czy wstydu. W sytuacjach skrajnych, jak wypadek drogowy, jazda po alkoholu, agresja wobec innych uczestników ruchu, uruchomienie takich mechanizmów jest bardzo powszechne. Są one próbą ochrony obrazu siebie jako „dobrego człowieka” i „odpowiedzialnego kierowcy”.

 

  1. Wyparcie – „To się nie wydarzyło naprawdę”


Wyparcie polega na tym, że niektóre wydarzenia, emocje lub fakty zostają „usunięte” ze świadomości. Kierowca, który prowadził pod wpływem alkoholu, może przez długi czas nie dopuszczać do siebie w pełni informacji o tym, że jego działanie było realnym zagrożeniem dla innych. Może pamiętać sytuację fragmentarycznie, minimalizować jej znaczenie lub uznawać, że nie była aż tak poważna.


Przykład z praktyki:

„Pan M. został zatrzymany z 1,8 promila alkoholu we krwi. W rozmowie utrzymywał, że 'w zasadzie był trzeźwy', bo czuł się dobrze i normalnie rozmawiał z policjantami. Dopiero po kilku tygodniach, w toku pracy nad zrozumieniem sytuacji, zaczął dopuszczać do siebie, że mogło dojść do tragedii.”

Wyparcie to jeden z pierwszych etapów adaptacji do trudnej sytuacji – podobnie jak szok czy niedowierzanie. Problem pojawia się, gdy mechanizm ten utrzymuje się przez dłuższy czas i uniemożliwia rzeczywistą refleksję.



  1. Zaprzeczanie – „To nie moja wina”


Zaprzeczanie to aktywne negowanie faktów lub ich znaczenia. Osoba nie tyle „nie pamięta” lub „wypiera”, co przekonuje siebie i otoczenie, że to, co się wydarzyło, nie było złe, niebezpieczne lub że to inni są winni. To często przyjmuje formę racjonalizacji:

  • „Wypiłem tylko dwa piwa, to nic takiego.”

  • „Byłem zmęczony, a nie pijany.”

  • „Inni jeżdżą dużo gorzej, mnie akurat złapali.”

  • „W Niemczech to przesadzają z karami.”

Tego typu wypowiedzi nie są tylko próbą obrony przed policją czy sądem – to także forma ochrony psychiki przed przyjęciem odpowiedzialności.



Przykład z praktyki


Mężczyzna lat 38, zatrzymany po jeździe pod wpływem alkoholu. Przygotowując się do MPU, przygotował cały zeszyt z odpowiedziami, cytatami z literatury, listą kontrolną "co powiedzieć". Podczas pierwszego spotkania opowiadał swoją historię niemal jak scenariusz teatralny.

Kiedy został zapytany, jak czuł się tuż po zatrzymaniu przez policję, zawiesił się. Wyszeptał: „Tego nie było w scenariuszu.”

Dopiero po kilku sesjach udało się dojść do jego prawdziwego lęku: „Bałem się, że jeśli pokażę słabość, to mnie odrzucą. Znowu nie będę wystarczający.”


  1. Dlaczego wyparcie i zaprzeczanie są przeszkodą w pozytywnym wyniku MPU?


Badanie psychologiczne MPU (Medizinisch-Psychologische Untersuchung) ma na celu ocenę, czy dana osoba zrozumiała swoje wcześniejsze zachowanie i czy istnieje małe ryzyko powtórzenia go w przyszłości. Kluczowe pytania, jakie zadaje sobie psycholog podczas badania, to:

  • Czy osoba jest świadoma, jakie ryzyko stwarzała?

  • Czy przyjęła odpowiedzialność za swoje zachowanie?

  • Czy dokonała rzeczywistej zmiany postawy, a nie tylko nauczyła się, „co mówić”?

Jeśli kierowca nadal pozostaje w fazie wyparcia lub zaprzeczania, to nie jest w stanie autentycznie odpowiedzieć na te pytania. Może wypaść na osobę niewiarygodną, nieautentyczną, a jego wypowiedzi będą niespójne. Dla psychologa będzie to jasny sygnał, że proces zmiany jeszcze się nie rozpoczął lub został zablokowany.


  1. Jak przełamać te mechanizmy?


Praca nad sobą zaczyna się od gotowości do konfrontacji z prawdą – często trudną i niewygodną. Pomocne mogą być:

  1. Prowadzenie dziennika refleksji: Spisywanie swoich wspomnień, uczuć i myśli związanych z wykroczeniem. Pomaga to uświadomić sobie, co się wydarzyło i jak do tego doszło.

  2. Rozmowa z psychologiem: Profesjonalne wsparcie umożliwia rozpoznanie mechanizmów obronnych i pracę nad ich przełamaniem w bezpiecznej atmosferze.

  3. Analiza konsekwencji: Szczere wypisanie wszystkich skutków swojego działania – prawnych, osobistych, społecznych – zwiększa świadomość jego powagi.

  4. Porównanie z rzeczywistością: Odszukanie obiektywnych danych – np. statystyk wypadków po alkoholu – może pomóc urealnić swoje spojrzenie.


Podsumowanie


Wyparcie i zaprzeczanie to naturalne mechanizmy obronne, ale ich przedłużone działanie może uniemożliwić skuteczne przygotowanie do MPU. Utrudniają one przyjęcie odpowiedzialności, zrozumienie swojego zachowania i wprowadzenie rzeczywistej zmiany. Przełamanie tych mechanizmów to często pierwszy krok w kierunku dojrzałej postawy – nie tylko wobec prawa, ale także wobec samego siebie.


My wspieramy Cię na każdym kroku! MPU po polsku!


 
 
 

Komentarze


bottom of page